Na ostatnich urodzinkach o dość chyba nie typowej jak na tą porę roku ("STRASZNE URODZINY") dzieciaki wykonały pajączka. Nie był on wcale taki straaaszny, bo jego nóżki aż rwały się do tańca takie były kolorowe.
Blog powstała przede wszystkim z myślą o dzieciach. Jak urozmaicić im czas i zadbać, aby rodzice mogli spędzić z nimi choć krótką chwilkę.
piątek, 5 kwietnia 2013
STRAAASZNE POTWORY?
To właśnie proste rzeczy cieszą najbardziej.
Na ostatnich urodzinkach o dość chyba nie typowej jak na tą porę roku ("STRASZNE URODZINY") dzieciaki wykonały pajączka. Nie był on wcale taki straaaszny, bo jego nóżki aż rwały się do tańca takie były kolorowe.
Na ostatnich urodzinkach o dość chyba nie typowej jak na tą porę roku ("STRASZNE URODZINY") dzieciaki wykonały pajączka. Nie był on wcale taki straaaszny, bo jego nóżki aż rwały się do tańca takie były kolorowe.
środa, 27 marca 2013
KOLOROWY RYŻ
Choć święta za pasem, postanowiłam podzielić się dzisiaj z Wami dosyć ciekawym pomysłem. Zwykły ryż możemy zamienić w wielobarwną tęczę.
Potrzebujemy tylko troszkę ryżu, kolorowe bibułki, ciepłą wodę i pojemniczki.
Do ciepłej wody wkładamy bibułę w wybranym kolorze. Kiedy woda osiągnie pożądany kolor wyjmujemy bibułki i wsypujemy ryż. Po zabarwieniu musi on wyschnąć. A później - tylko wyobraźnia nas ogranicza.
Potrzebujemy tylko troszkę ryżu, kolorowe bibułki, ciepłą wodę i pojemniczki.
Do ciepłej wody wkładamy bibułę w wybranym kolorze. Kiedy woda osiągnie pożądany kolor wyjmujemy bibułki i wsypujemy ryż. Po zabarwieniu musi on wyschnąć. A później - tylko wyobraźnia nas ogranicza.
ŻYCZĘ PRZYJEMNEGO PAPCIANIA:)))
PACYNKI, MARIONETKI, KUKIEŁKI
Dzisiaj trochę teorii, właśnie zabieram się do robienia pacynek, albo marionetek. Postanowiłam rozpocząć pracę od przypomnienia sobie tych różnic, bo tak na prawdę nie wiadomo kiedy moje arcydzieła powstaną. A tutaj zawsze będę mogła wrócić.
PACYNKI - to lalki, zwierzątka, które nakładamy na dłoń jak rękawiczkę. Porusza się ona dzięki pracy ręki - animatora. Najprostszą pacynkę możemy wykonać ze skarpety.
PACYNKI - to lalki, zwierzątka, które nakładamy na dłoń jak rękawiczkę. Porusza się ona dzięki pracy ręki - animatora. Najprostszą pacynkę możemy wykonać ze skarpety.
MARIONETKA - to lalka teatralna poruszana od góry za pomocą nitek lub drucików zawieszonych na tzw. krzyżaku. Każda linka jest przymocowana do innej, oddzielnej części ciała marionetki i przy ruchu krzyżaka są one poruszane.
W przeciwieństwie do lalek zakładanych na ręce, marionetka może przedstawiać całą postać.
KUKIEŁKA bądź KUKŁA, to lalka teatralna sztywno osadzona na kiju zwanym gabitem, którym porusza animator. Kukiełka wyróżnia się zamachowymi ruchami kończyn. Używana w różnego rodzaju szopkach.
sobota, 23 marca 2013
środa, 20 marca 2013
SZNURKOWE PISANKI
Dzisiaj zaproponuje Wam, coś co robi się dosyć szybko. Tym razem sznurkowe wariacje.
Efekt końcowy - SUPER. Prostota przede wszystkim.
Efekt końcowy - SUPER. Prostota przede wszystkim.
poniedziałek, 18 marca 2013
sobota, 16 marca 2013
FILCOWE ZAWIESZKI
Święta tuż, tuż....
Baby wielkanocne, mazurki, pisanki... I oprócz tego wytęskniony śmigus-dyngus.
Dzieci też powinny się do tego przygotować, przecież nie ma nic lepszego jak uśmiech i zadowolenie z własnej pracy.
Wielkanoc - to przede wszystkim pisanki.
Baby wielkanocne, mazurki, pisanki... I oprócz tego wytęskniony śmigus-dyngus.
Dzieci też powinny się do tego przygotować, przecież nie ma nic lepszego jak uśmiech i zadowolenie z własnej pracy.
Wielkanoc - to przede wszystkim pisanki.
czwartek, 14 marca 2013
Witamy,
To właśnie tutaj robimy wszystkie śmieszne i ciekawe rzeczy, a teraz będziemy je Wam pokazywać.
To co szkoda klikania ZACZYNAMY
dzisiaj pierwszy dzień w wirtualnym świecie. Troszkę minie czasu zanim się oswoicie z nami, ale na pewno będzie miło i zabawnie. A nasze pomysły spodobają się nie tylko waszym milusińskim, ale także Wam.
Zacznijmy od początku.
To my nowe bloggerki: Irmina i Magda.
Mamy piątkę zbuntowanych dzieciaków.
Jasiek: zadziorny czterolatek;
Julka: harda przedszkolanka, a właściwie pierwszoklasistka;
Emila: zaaaakręcona ośmiolatka;
Jacek: piłkarz;
Kuba: perkusista.
No i nasi mężowie.
Dzieci trochę jest, szkoła, zajęcia dodatkowe, ale przecież damy radę.
Do tego postanowiłyśmy poprowadzić
To co szkoda klikania ZACZYNAMY
Subskrybuj:
Posty (Atom)